Od kilku tygodni nie mam weny na czytanie. Książka Pani Wellman dalej mi 'nie idzie'. Za to ostatnio dopadłam pierwsze cztery tomy serii 'Orły Imperium'. Na chwilę obecną przeczytałam dosłownie kilka stron pierwszego tomu, ale już widzę, że książka będzie wciągająca. I na wish-liście zapisałam dorwanie wszystkich pozostałych tomów.
Ponieważ lubię czytać książki całymi seriami, z czytaniem zwlekam do momentu, gdy będę mogła odciąć się od rzeczywistości na co najmniej kilka godzin. A najlepiej by było, gdybym miała spokojne 2 tygodnie. Gdy nikt i nic nie będzie przeszkadzać w lekturze. Teoretycznie mamy teraz długi weekend i mogłabym zacząć czytanie. Jednak wolę wykorzystać te 3 dni na nadrobienie zaległości w spotkaniach towarzyskich.
Do zobaczenia w PKP, w książką/czytnikiem w ręku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz